Zabawki do piasku i wody
2016-05-20
Piasek i woda. Wszystko, czego do szczęścia potrzebują dzieci, gdy robi się ciepło. Zamiast plaży może być piaskownica, a zamiast ciepłego morza ? napełniona po brzegi wanna. Z odpowiednimi akcesoriami zabawa nie będzie miała końca.
Pierwszą babkę postawioną rękami maluszka rodzice pamiętają długo. Bo przecież i piasek musi być odpowiedni, i ruchy precyzyjne. Po wielu próbach w końcu się udało, a teraz obok pierwszej babki wyrastają kolejne. W piaskownicy można bawić się na wiele sposobów i zdobywać kolejne umiejętności. Dla najmłodszych dzieci sam kontakt z piaskiem jest bardzo przyjemny i rozwijający zmysły. Piasek może być mokry i suchy, łagodnie przesypywać się między palcami, albo zbijać w twarde bryły. Piaskiem można napełniać kolejne naczynia, rozkopywać go rękami lub łopatką, kosztować (chyba każdy maluch prędzej czy później wpakuje sobie garść piachu do buzi!) i wsypywać go sobie za koszulkę. Brudna zabawa, ale jaka przyjemna!
Do kopania przyda się odpowiedni sprzęt: niewielka, ale mocna łopatka, grabki i wiaderko to absolutny niezbędnik małego fana piaskowych budowli. Zabawki do piasku warto poszerzyć o sitko (przyda się, gdy trzeba oddzielić piasek od kamieni albo patyków) i zestaw foremek. Im bardziej kolorowe i w różnorodnych kształtach, tym radość z zabawy większa. Jeśli wybieracie się na plażę, albo lubicie podczas jednego spaceru odwiedzać kilka placów zabaw, najwygodniejszym rozwiązaniem będzie zestaw, którego drobne elementy można schować do wnętrza wiaderka, a większe (jak sitko czy łopatkę) umocować po jego bokach. Taki zestaw nie zajmuje wiele miejsca, jest wygodny do przenoszenia i bez trudu może go nieść samodzielnie nawet malutkie dziecko.
Dla niektórych dzieci piasek (czy to na plaży, czy w piaskownicy) to miejsce poszukiwań skarbów, dla innych ? wielki plac budowy. Te pierwsze kopią do upadłego i wystarczy im naprawdę wytrzymała łopatka, zabawę drugich urozmaicą pojazdy, bez których na budowie trudno się obejść. Mały budowniczy załaduje sprzęt na ciężarówkę lub taczkę, a do mokrego piachu (najlepszego na babki!) dokopie się z pomocą koparki. Przyczepka samochodu doskonale nadaje się też do wożenia piasku z miejsca na miejsce. Wypełniona piachem wywrotka to przecież powszechny widok na każdej budowie.
Niezwykle atrakcyjną zabawką, taką, do której w piaskownicy ustawiają się zawsze kolejki, jest młynek. Szeroki lejek, korbka i kilka kółek zębatych wystarczą, żeby na oczach maluchów odbył się fascynujący spektakl: wsypywany górą piasek malowniczo przesypuje się przez cały mechanizm wprawiając w ruch kółka, a gdy przebędzie całą drogę, zabawę można zacząć od nowa. Dzieci to uwielbiają!
Zabawki, którym nie tylko niestraszna wilgoć, ale które unoszą się na wodzie, uprzyjemnią każdą kąpiel. Wanienki kąpiących się maluchów pełne są gumowych kaczuszek i plastikowych łódek. Szczególnie chętnie sięgają po nie rodzice tych dzieci, które nie przepadają za myciem głowy ? pochłonięte zabawą nawet nie zauważą, że to, co nieprzyjemne, już za nimi. Do zabawy w wodzie nadają się też foremki (takie do stawiania babek) i plastikowe kubeczki. Przelewanie wody z jednego naczynia do drugiego to bardzo wciągające zajęcie. W ten sposób można bawić się i w wannie, i w ciepły dzień w ogródku ? w dmuchanym baseniku lub misce pełnej wody. Dodatkową ochłodę przyniesie polewanie się prosto z konewki. Delikatny, rozproszony strumień z konewki to też dobry sposób na stopniowe oswajanie z wodą tych, którzy za nią nie przepadają.
Wszystkie zabawki do kąpieli z powodzeniem można przenieść na szerokie wody. Na brzegu morza lub jeziora można i stawiać babki z mokrego piachu, i przelewać wodę z kubeczka do kubeczka. Jeśli zbudujecie fosę, będziecie też mogli bezpiecznie puszczać statki. Dzięki ograniczeniu nie odpłyną daleko. Szukacie urozmaicenia? Wykorzystajcie do zabawy? siatkę na owady. Zamiast biegania za motylami, zaproponujcie dzieciom wyławianie rozrzuconych na dnie skarbów (mogą to być np. kamyczki lub muszelki). Ta zabawa rozwija sprawność dłoni i koordynację ręka ? oko, a przede wszystkim daje całą masę radości. Wyłowić z morza skarb ? to jest coś!
Zabawki do piasku
Pierwszą babkę postawioną rękami maluszka rodzice pamiętają długo. Bo przecież i piasek musi być odpowiedni, i ruchy precyzyjne. Po wielu próbach w końcu się udało, a teraz obok pierwszej babki wyrastają kolejne. W piaskownicy można bawić się na wiele sposobów i zdobywać kolejne umiejętności. Dla najmłodszych dzieci sam kontakt z piaskiem jest bardzo przyjemny i rozwijający zmysły. Piasek może być mokry i suchy, łagodnie przesypywać się między palcami, albo zbijać w twarde bryły. Piaskiem można napełniać kolejne naczynia, rozkopywać go rękami lub łopatką, kosztować (chyba każdy maluch prędzej czy później wpakuje sobie garść piachu do buzi!) i wsypywać go sobie za koszulkę. Brudna zabawa, ale jaka przyjemna!
Do kopania przyda się odpowiedni sprzęt: niewielka, ale mocna łopatka, grabki i wiaderko to absolutny niezbędnik małego fana piaskowych budowli. Zabawki do piasku warto poszerzyć o sitko (przyda się, gdy trzeba oddzielić piasek od kamieni albo patyków) i zestaw foremek. Im bardziej kolorowe i w różnorodnych kształtach, tym radość z zabawy większa. Jeśli wybieracie się na plażę, albo lubicie podczas jednego spaceru odwiedzać kilka placów zabaw, najwygodniejszym rozwiązaniem będzie zestaw, którego drobne elementy można schować do wnętrza wiaderka, a większe (jak sitko czy łopatkę) umocować po jego bokach. Taki zestaw nie zajmuje wiele miejsca, jest wygodny do przenoszenia i bez trudu może go nieść samodzielnie nawet malutkie dziecko.
Dla niektórych dzieci piasek (czy to na plaży, czy w piaskownicy) to miejsce poszukiwań skarbów, dla innych ? wielki plac budowy. Te pierwsze kopią do upadłego i wystarczy im naprawdę wytrzymała łopatka, zabawę drugich urozmaicą pojazdy, bez których na budowie trudno się obejść. Mały budowniczy załaduje sprzęt na ciężarówkę lub taczkę, a do mokrego piachu (najlepszego na babki!) dokopie się z pomocą koparki. Przyczepka samochodu doskonale nadaje się też do wożenia piasku z miejsca na miejsce. Wypełniona piachem wywrotka to przecież powszechny widok na każdej budowie.
Niezwykle atrakcyjną zabawką, taką, do której w piaskownicy ustawiają się zawsze kolejki, jest młynek. Szeroki lejek, korbka i kilka kółek zębatych wystarczą, żeby na oczach maluchów odbył się fascynujący spektakl: wsypywany górą piasek malowniczo przesypuje się przez cały mechanizm wprawiając w ruch kółka, a gdy przebędzie całą drogę, zabawę można zacząć od nowa. Dzieci to uwielbiają!
Zabawki do kąpieli, nie tylko w wannie
Zabawki, którym nie tylko niestraszna wilgoć, ale które unoszą się na wodzie, uprzyjemnią każdą kąpiel. Wanienki kąpiących się maluchów pełne są gumowych kaczuszek i plastikowych łódek. Szczególnie chętnie sięgają po nie rodzice tych dzieci, które nie przepadają za myciem głowy ? pochłonięte zabawą nawet nie zauważą, że to, co nieprzyjemne, już za nimi. Do zabawy w wodzie nadają się też foremki (takie do stawiania babek) i plastikowe kubeczki. Przelewanie wody z jednego naczynia do drugiego to bardzo wciągające zajęcie. W ten sposób można bawić się i w wannie, i w ciepły dzień w ogródku ? w dmuchanym baseniku lub misce pełnej wody. Dodatkową ochłodę przyniesie polewanie się prosto z konewki. Delikatny, rozproszony strumień z konewki to też dobry sposób na stopniowe oswajanie z wodą tych, którzy za nią nie przepadają.
Wszystkie zabawki do kąpieli z powodzeniem można przenieść na szerokie wody. Na brzegu morza lub jeziora można i stawiać babki z mokrego piachu, i przelewać wodę z kubeczka do kubeczka. Jeśli zbudujecie fosę, będziecie też mogli bezpiecznie puszczać statki. Dzięki ograniczeniu nie odpłyną daleko. Szukacie urozmaicenia? Wykorzystajcie do zabawy? siatkę na owady. Zamiast biegania za motylami, zaproponujcie dzieciom wyławianie rozrzuconych na dnie skarbów (mogą to być np. kamyczki lub muszelki). Ta zabawa rozwija sprawność dłoni i koordynację ręka ? oko, a przede wszystkim daje całą masę radości. Wyłowić z morza skarb ? to jest coś!
Pokaż więcej wpisów z
Maj 2016
Polecane
Podziel się swoim komentarzem z innymi